„Czy to jutro, czy to dziś wszystkim jest potrzebny miś” pisała Halina Bechlerowa. Każdy uwielbia tego sympatycznego kolegę z dzieciństwa. I pomyśleć, że wszystko zaczęło się w 1902 roku, gdy prezydent Stanów Zjednoczony Teodor Roosvelt, wybrał się na polowanie. Po kilku godzinach bezskutecznych łowów, jeden z towarzyszy prezydenta postrzelił małego niedźwiadka i zaprowadził go do Roosvelta. Prezydent, gdy ujrzał przerażone zwierzątko, natychmiast kazał je uwolnić. Wydarzenie uwiecznił na rysunku Clifford Berryman i zamieścił rysunek w jednej z waszyngtońskich gazet. Obrazek natchnął sklepikarza z Brooklynu do produkcji, za specjalnym pozwoleniem prezydenta, pluszowych niedźwiadków o nazwie Teddy. Dzięki temu wydarzeniu my bibliotekarze możemy włączyć się w obchody Światowego Dnia Pluszowego Misia 25 listopada i organizować różnorodne zajęcia dla najmłodszych.